Na prawie każdym koszu zasypowym zamontowanym przy kotle widnieje napis: “ TYLKO SUCHY OPAŁ”.
Dokładnie taki powinien on być – suchy.
Często Klienci bagatelizują to zalecenie i odkładają zakupy ekogroszku w czasie.
W trakcie letnich miesięcy, kiedy groszek jest maksymalnie wysuszony dzięki panującej aurze,
zapominają, że za parę miesięcy trzeba uruchomić ogrzewanie i zasypują wtedy piec często już wilgotnym opałem.
To błąd, ponieważ wilgoć w węglu spowoduje korozję kosza zasypowego oraz ślimaka i skróci ich żywotność.
Tym samym wzrośnie zużycie groszku, gdyż większa wilgotność węgla obniża jego kaloryczność i zwiększa zużycie opału.